niedziela, 15 stycznia 2017

PÓŁKOT NA NIEDZIELĘ...

Kot na drutach rośnie...

Dzień dobry tak w ogóle,
WOŚP-owa niedziela trwa więc tak prędziutko zaglądam do siebie (i do Was).
Postanowiłam wrzucić dzisiejsze zdjęcie powstającego kotolala.
Wygląda rozbrajająco, na razie to kijanka z łapami i dużą głową ale i tak chyba bardziej przypomina kota w tej postaci, niż efekt finalny (zakładam, że wiem mniej więcej jak będzie się prezentować :))
Może jutro pod koniec dnia będzie już prawie gotowy(-a).

Idę z Sierściuchami na przebieżkę i lecę do lokalnego sztabu WOŚP.
Zbieramy dzisiaj na osoby starsze i dzieciaki, pewnie nie ma sensu o tym przypominać ? :) :) :)
Siema :)

Kot dziergany na drutach w fazie wstępnej...

Kot robiony na drutach

3 komentarze:

  1. Kapitalny kocurek:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały półkot :-) Marzy mi się sierściuch wydziergany na drutach...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że tutaj trafiłaś/-eś. Będzie mi jeszcze bardziej miło gdy zamieścisz jakiś komentarz.